W Polsce święto Bożego Ciała obchodzi się w czwartek 60 dni po Wielkanocy. Jest to tzw. święto ruchome (w niektórych krajach święto przenoszone jest na kolejną niedzielę). To jedno z głównych świąt obchodzonych przez Kościół katolicki (wierni zobowiązani są do uczestnictwa w tym dniu we mszy świętej).

Kościół organizuje wówczas procesje z monstrancją, która zatrzymuje się kolejno przy czterech ołtarzach, przy których czytane są fragmenty Ewangelii – Mateusza, Marka, Łukasza i Jana. Obrzędy procesji Bożego Ciała zmodyfikowała Konferencja Plenarna Episkopatu Polski 17 lutego 1967 r., wprowadzając w całej Polsce nowe modlitwy przy każdym z ołtarzy oraz czytania Ewangelii, tematycznie związane z Eucharystią.

Lata 60. XX wieku w Polsce to rządy PZPR na czele z Władysławem Gomułką. Jednym z priorytetów ówczesnej władzy była walka z Kościołem. Schemat polityki represyjnej był taki sam w całym kraju. Komunistyczne władze szczególnie nie tolerowały Święta Bożego Ciała (pozostawał jednak dniem wolnym od pracy). Uliczne procesje, poza murami kościołów, w przestrzeni publicznej stanowiły jeden z największych problemów stojących przed władzą, które bezsilnie przyglądały się spontanicznym manifestacjom wiary i uznania dla autorytetu Kościoła.

Władze komunistyczne starały się odciągnąć wiernych od udziału w uroczystościach Bożego Ciała, proponując w zamian szereg atrakcyjnych, konkurencyjnych imprez o charakterze świeckim – wycieczki, dodatkowe seanse w kinach. W tym dniu telewizja emitowała ciekawe programy i seriale (w porannym programie – jak pisała „Trybuna Robotnicza” – można było zobaczyć film „Jumbo” z 1962 r., „Bonanze” czy film muzyczny „Beatlesi i inni”). Kierowników szkół, przedszkoli, domów dziecka oraz organizacje młodzieżowe zobowiązywano do organizacji wycieczek dla dzieci, gier terenowych. W tym dniu szkoły musiały być otwarte, a obowiązkiem nauczycieli było nadzorowanie uczniów. Jak pisała „Kronika Beskidzka” w Bielsku-Białej 25 maja 1967 r. organizowano „Święto Wiosny”.

„Święto Wiosny” organizowane 25 maja 1967 r. w Bielsku-Białej w dniu obchodów święta Bożego Ciała. Kronika Beskidzka, 1967, nr 20. s. 1

„Święto Wiosny” w Bielsku-Białej 25 maja 1967 r. Kronika Beskidzka, 1967, nr 20. s. 3

W „Fototekach” Adolfa Zubera zachowało się kilka zdjęć z uroczystości Bożego Ciała w 1967 r. w Kozach – prezentowane poniżej. Uroczystość zorganizowano wówczas tylko na placu przy kościele. Wszystkie cztery ołtarze były ustawione na obecnym Placu Ks. Karola Kochaja.

Zdjęcie od strony kościoła na południe (widoczny jeden z ołtarzy). Po prawej stronie u góry remiza OSP i pasmo Hrobaczej Łąki. „Fototeki” Adolfa Zubera, ze zbiorów Izby Historycznejj w Kozach
Zdjęcie z okna przedszkola, w kierunku dzisiejszej ul. Cmentarnej. „Fototeki” Adolfa Zubera, ze zbiorów Izby Historycznejj w Kozach.
Wierni na placu kościelnym (w tle Szkoła Podstawowa nr 1). „Fototeki” Adolfa Zubera, ze zbiorów Izby Historycznejj w Kozach.
Ołtarz przy kamienny krzyż z 1861 r. między kościołem a przedszkolem. „Eucharystia jest ofiarą”. „Fototeki” Adolfa Zubera, ze zbiorów Izby Historycznejj w Kozach.
Ołtarz przy domu na placu kościelnym (obecnie Pizzeria Herbowa). „Eucharystia jest pokarmem duszy”. „Fototeki” Adolfa Zubera, ze zbiorów Izby Historycznejj w Kozach.
Ołtarz przed budynkiem obecnej Szkoły Podstawowej nr 1. „Eucharystia jest zadatkiem nieśmiertelności”. „Fototeki” Adolfa Zubera, ze zbiorów Izby Historycznejj w Kozach.
Ołtarz usytuowany przy jednej z lip otaczających kościół. „Eucharystia jest sakramentem zjednoczenia”. „Fototeki” Adolfa Zubera, ze zbiorów Izby Historycznejj w Kozach.

Dodaj komentarz